[2013.11.28] Humor
Dodane przez Administrator dnia 28/11/2013 19:33:43
Jeden student pyta drugiego:
- Gdzie idziesz?
- Na piwo.
- No dobra, namówiłeś mnie.
* * *
Rozmawia dwóch kolegów. Jeden z nich mówi do drugiego:
- Mój tata ma dziwne hobby. Kolekcjonuje puste butelki.
Na to ten drugi:
- No cóż ... lepiej powiedzieć tak, niż nazywać go alkoholikiem.
* * *
Blondynka wraca roztrzęsiona do domu i mówi do swojego chłopaka:
- W ogóle nie da się jeździć po tym mieście! Skręcam w lewo - drzewo, zawracam - drzewo, wszędzie drzewo. Naciskam hamulec, próbuję cofnąć, odwracam się - drzewo...
- Spokojnie kochanie, to tylko choinka zapachowa…
* * *
Blondynka skarży się koleżance:
- Wyobraź sobie, moja siostra urodziła dziecko i nie napisała mi czy dziewczynkę, czy chłopca. Teraz nie wiem, czy jestem ciocią czy wujkiem...
* * *
Wraca żona od kosmetyczki i mówi do męża:
- Słuchaj, byłam w salonie piękności.
Na to mąż:
- I co? Zamknięte było?
* * *
Dlaczego blondynki nie jedzą bułki tartej?
Bo ciężko ją posmarować masłem.


Sentencja tygodnia
Człowiek mógłby żyć samotnie przez całe życie. Ale, chociaż sam mógłby wykopać swój grób, musi mieć kogoś, kto go pochowa.
James Joyce