[2013.11.21] Zatrzymać szaleństwo
Dodane przez Administrator dnia 21/11/2013 21:46:14
W Sejmie procedowany jest projekt ustawy zaostrzającej sankcje za tzw. mowę nienawiści. Mimo wielu wad prawnych lansują go środowiska aktywistów homoseksualnych i ugrupowania lewicowe. W istocie projekt ten, gdyby faktycznie stał się obowiązującym prawem, nakładałby sankcje karne na każdego, kto ośmieliłby się mieć własny pogląd na temat homoseksualizmu, pogląd który odbiegałby od poglądów głoszonych przez Biedronia czy Jacka Poniedziałka. A o tym, że ofensywa homoseksualistów może mieć daleko idące konsekwencje społeczne, przekonali się już niektórzy Anglicy. Otóż w ubiegłym tygodniu odbywało się tam jesienne posiedzenie katolickiego Episkopatu Anglii i Walii. Głównym tematem tamtejszych obrad stała się legalizacja tzw. "małżeństw homoseksualnych". Biskupi zastanawiali się, jak ochronić Kościół przed negatywnymi konsekwencjami tego prawa. Wysłuchali ekspertyz prawników, z których wynikało, że wbrew zapewnieniom rządu (!) homoseksualiści będą mogli się domagać ceremonii religijnej. Katolicki sakrament małżeństwa ma w tym kraju skutki prawne, a kapłan w myśl tamtejszego prawa jest w takiej sytuacji urzędnikiem publicznym i zmuszony jest stosować się do przepisów państwowych. Aby uniknąć tego zagrożenia, biskupi zaczęli rozważać możliwość wprowadzenia dwóch ślubów: cywilnego i kościelnego (tylko co będzie, gdy homoseksualiści oświadczą, że chcą ślubu kościelnego, a nie cywilnego?). Episkopat obawia się również o los katolickiej oświaty: czy w świetle nowego prawa Kościół będzie miał jeszcze możliwość prezentowania w swych szkołach naturalnej wizji małżeństwa i rodziny, która jest niezgodna z oficjalną ideologią państwa? Obawy nie są bezpodstawne. W Anglii likwidowane są katolickie ośrodki adopcyjne z powodu obowiązku oddawania dzieci do adopcji również parom homoseksualnym.
Jeśli dziś, w Polsce, nie damy odporu nielicznej, ale hałaśliwej grupie wojujących homoseksualistów, jutro możemy mieć takie same dylematy przed jakimi stanęli angielscy i walijscy katolicy.
Jan L. FRANCZYK