[2013.07.25] Humor
Dodane przez Administrator dnia 25/07/2013 13:49:02
Rozmowa dwóch kolegów:
- Przekonałeś żonę, że w tym roku nie będzie was stać na wczasy?
- W połowie.
- Jak to w połowie?
- A, bo żona powiedziała, że w takim razie pojedzie tylko ona.
* * *
Do chłopca siedzącego w piaskownicy podbiega matka.
- Synku, co żujesz?
- Mięsko.
- A kto ci je dał?
- Nikt, samo przypełzło.
* * *
Przez pustynię jedzie na wielbłądzie Arab, a obok wielbłąda biegnie jego żona. Spotykają jadącą po drodze karawanę.
- Dokąd tak spieszysz? – pyta Araba przewodnik karawany.
- Żona jest chora. Wiozę ją do szpitala.
* * *
- Antek, słyszałeś? Franek przebiegł wczoraj dziesięć kilometrów, a potem z plecakiem przeskoczył pięciometrowy rów!
- Phi! Z takiego rozbiegu…



Sentencja tygodnia
Łatwiej zmienić wielkie cele, niż małe przyzwyczajenia.