[2013.05.23] MAJOWE WĘDKOWANIE
Dodane przez Administrator dnia 23/05/2013 18:27:23
W środę, 15 maja umówiliśmy się na ryby. Już wcześniej prognozy pogody wyglądały zachęcająco. Wcześniej też okazało się, że każdemu z nas uda się w tym dniu wygospodarować wolny czas: Andrzejowi, Leszkowi i mnie. Postanowiliśmy odwiedzić majową Wisłę w okolicach Łęgu. Na wodą zjawiliśmy się o piątej rano.
Dzień faktycznie zapowiadał się znakomicie. Słońce, delikatne chmurki, lekki wiatr, a wokół bujna już zieleń traw, krzewów i drzew. Czuliśmy się jakbyśmy wyjechali z miasta. Tym bardziej, że za wałem miejscowy rolnik wykonywał traktorem jakieś prace na swoim polu. A więc klimaty prawie wiejskie. – Żeby tylko jeszcze coś chciało dzisiaj brać – rzucił w moją stronę Leszek, rozpakowując sprzęt. – No tak – dodał z westchnieniem Andrzej. Ja się nie odzywałem, chociaż w myślach na plan pierwszy wysuwało się to samo życzenie.
Ze względu na stosunkowo szybki nurt postanowiliśmy łowić na grunt, z ciężkimi ołowiami dennymi w zestawach. Na haczykach znalazły się klasyczne przynęty zwierzęce: białe i czerwone robaki oraz rosówki. O wpół do szóstej zestawy były już zarzucone. Pozostało czekać na pierwsze branie.
(Dokończenie za tydzień)
Jakub Kleń