[2013.03.14] ODWRÓCENI OD OBYWATELI
Dodane przez Administrator dnia 14/03/2013 21:48:10
Coraz więcej emerytów zastanawia się jak podołać rosnącym wydatkom. Skromne emerytury nie rosną tak szybko, jak ceny leków, opłat za mieszkanie, czy po prostu podstawowych artykułów niezbędnych do życia. Ostatnio na ekranach telewizorów pojawiły się reklamy o możliwości uzyskania dodatkowych pieniędzy, co miesiąc za oddanie nieruchomości, najczęściej swojego mieszkania.
Usługa odwróconej hipoteki jest znana w wielu rozwiniętych krajach. Z tym, że funkcjonuje ona w dwóch modelach. Pierwszy to sprzedażowy oparty na wypłacaniu renty dożywotniej. W tym modelu zainteresowana osoba już na początku zawarcia umowy przekazuje własność nieruchomości instytucji z którą zawiera umowę. Drugi model nazywa się kredytowym. W tym przypadku mieszkanie zostaje nadal własnością chętnego do otrzymywania dodatkowych wypłat co miesiąc. Natomiast instytucja zaciąga kredyt z wpisaniem do księgi wieczystej danej nieruchomości obciążenia hipotecznego, które daje gwarancje wypłaty zainteresowanemu umówionej kwoty. Nie muszę chyba przekonywać, że drugi system jest bardziej bezpieczny dla seniora oczekującego wsparcia finansowego. Niestety obecne firmy oferujące usługę odwróconej hipoteki proponują pierwsze rozwiązanie.
Jakie tu jest niebezpieczeństwo? Podstawowe obawy budzi możliwość bankructwa firmy, która zawarła z seniorem umowę. W takiej sytuacji nagle urywa się płacenie dodatkowej renty, ale to nie jest największa strata. O wiele bardziej groźne jest wyeksmitowanie lokatora z mieszkania, które przestało być jego własnością. Takie nieruchomości wchodzą w skład masy upadłościowej i będą służyć zaspokojeniu długów upadłej firmy. Obawiam się powtórzenia afery Amber Gold, tylko w innym wydaniu. Będzie ona bardziej bolesna dla ludzi, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji życiowej i ze względu na swój wiek, nie będą w stanie samemu sobie poradzić.
Czy jest jakieś lekarstwo na zapobieżeniu takiej sytuacji? Tak, od dawna rząd obiecuje ustawę o odwróconej hipotece, która uregulowałaby te sprawy tak, aby zabezpieczyć interesy ludzi, korzystających z tego rozwiązania prawnego. Resort finansów zapowiadał powstanie takiej ustawy na wiosnę w tym roku. Jednak podczas dyskusji w Krajowej Radzie Gospodarczej, przedstawiciel innego resortu rządowego, a mianowicie gospodarki przyznał szczerze, że nowego prawa szybko nie będzie!? Czegoś tu nie rozumiem. Rząd, który powinien stać na straży praw i interesów obywateli, wcale tego nie czyni. Pozostawia instytucję prawną odwróconej hipoteki gospodarce wolnorynkowej, która jest pełna niebezpieczeństw. O tym świadczy afera Amber Gold, gdzie instytucja parabankowa, co prawda legalna, wyłudziła od obywateli miliony złotych, których nigdy nie odzyskają. I co z tego, że jeden pan pójdzie do więzienia, gdy obywatele ponieśli straty. Nie podejrzewam instytucji, które zawierają umowy odwróconej hipoteki o pójście śladem pseudobiznesmena z Amber Gold, ale chciałbym, aby państwo polskie zabezpieczało interesy osób korzystających z tej nowej oferty w sposób precyzyjny i gwarantujący ich prawo do spokojnego przeżycia ostatnich lat życia. Niestety przedstawiciele rządzących wyraźnie się odwracają od obywateli ukazując… swoje prawdziwe oblicze.
SŁAWOMIR PIETRZYK