[2010.08.26] Humor
Dodane przez Administrator dnia 26/08/2010 17:59:52
Gość wzywa kelnera i pyta:
- Czy muzycy w waszym lokalu grają na życzenie gości?
- Oczywiście, szanowny panie!
- To proszę im powiedzieć, żeby zagrali w domino…
* * *
Właściciel gospodarstwa agroturystycznego zwraca się do turysty:
- Tutaj co rano będzie pana budziło pianie koguta.
- To niech go Pan nastawi na dziesiątą…
* * *
Facet przyszedł do szpitala:
- Proszę mnie wykastrować.
- Jest pan zupełnie pewien?
- Tak.
Po operacji budzi się i widzi zgromadzonych wokół lekarzy. Pyta się ich:
- I jak, operacja się udała?
- Udała się. Ale czemu pan tak postąpił?
- A, bo niedawno ożeniłem się z ortodoksyjną Żydówką i wiecie...
- To może chciał się pan obrzezać?
- A co ja powiedziałem?
* * *
Żyd przychodzi do rabina ze skargą:
- Aj, pomóżcie mi, rabbi! Mam ciężkie kłopoty z zięciem! On nie umie pić ani grać w karty.
- No, to przecież dobrze.
- Jak to - dobrze? On nie umie pić, i pije. On nie umie grać, i gra!!!



Sentencja tygodnia
Wszyscy chcą zmieniać świat, ale nikt nie chce zmieniać siebie.
Lew Tołstoj