[2010.08.06] Humor
Dodane przez Administrator dnia 06/08/2010 17:41:25
Jasio pyta babcię:
- Babciu czy byłaś szczepiona na choroby zakaźne?
- Byłam, a dlaczego pytasz?
- Bo ile razy do nas przychodzisz tato mówi: "Znów tę cholerę do nas przyniosło!".
* * *
Jasiu wykopał z piaskownicy granat i pokazuje go mamie.
Na to matka:
- Wyrzuć to cholerstwo do pieca, bo nas pozabija!
* * *
Zdenerwowana matka pisze do nauczycielki:
- "Bardzo prosimy już nigdy więcej nie bić Jasia! Bo to słabe, dobre, biedne dziecko. My sami nigdy go nie bijemy. Chyba, że w obronie własnej..."
* * *
Po miłym obiedzie dwie pary wstają od stołu. Kobiety poszły do kuchni, a mężczyźni do pokoju gościnnego. Jeden mówi do drugiego:
- Myślę, że to wspaniale, że cały czas mówisz do swojej żony "słoneczko", "dzióbku", "cukiereczku".
Ten na to:
- Prawdę mówiąc, cztery lata temu zapomniałem, jak ma na imię…




Sentencja tygodnia
Sibi parat malum, qui alteri parat (łac.) – Sobie gotuje nieszczęście, kto je gotuje drugiemu.