[2009.12.17] Kogo wybierze Kraków?
Dodane przez Administrator dnia 17/12/2009 14:30:53
Kampania wyborcza przed wyborami prezydenckimi w Krakowie już się zaczęła. Jacek Majchrowski, obecny prezydent miasta i Stanisław Kracik, aktualny wojewoda małopolski – oficjalnie zadeklarowali, że będą walczyć o prezydenturę i fotel w gabinecie na placu Wszystkich Świętych. Prawdę mówiąc dla krakowian ich zgłoszenia nie są żadną niespodzianką.
To, że Majchrowski będzie kandydować, było oczywiste chyba już od poprzednich wyborów. Ekipa, która rządzi miastem, nie może sobie pozwolić na to, aby do magistratu wkroczył ktoś spoza kręgu obecnej władzy. Majchrowski musi kandydować, dopóki nie znajdzie się ktoś, kto mógłby zapewnić bezpieczną kontynuację. Na razie takiej osoby nie widać.
Kracik, burmistrz malutkich Niepołomic, o rządzeniu wielkim Krakowem marzył od dawna, ale nie mógł zrealizować swoich planów. Tym razem Platforma Obywatelska nie ma mocnego kandydata, a ci, którzy mają ochotę wystartować, czyli posłowie Jarosław Gowin i Aleksander Raś, nie cieszą się zaufaniem partii. Były jeszcze pomysły, aby wystawić Różę Thun albo Janusza Sepioła, ale wówczas Platforma nie mogłaby nawet marzyć o prześlizgnięciu się do drugiej tury wyborów.
Kracik nie jest członkiem Platformy, wystąpi więc jako kandydat tzw. niezależny. Platformie postawił ultimatum: albo będzie jej kandydatem, albo i tak wystartuje, a wtedy partyjnemu kandydatowi odbierze te parę procent, które mogą przesądzić o szansach na drugą turę. W tej sytuacji Platforma ustąpiła. Podobno na uroczyste mianowanie Kracika jako kandydata Platformy Obywatelskiej, przyjechał jeden z bohaterów afery hazardowej Grzegorz Schetyna, nie tak dawno wyrzucony z rządu. Czy Chlebowski i Drzewiecki też przyjadą? Źle to wróży wyborczej kampanii w Krakowie.
Kracik ma jednak partyjną przeszłość. Od 1991 roku był członkiem Unii Demokratycznej, a od 1994 – Unii Wolności. Był nawet jej przewodniczącym w Krakowie. Był też posłem Unii Wolności zanim jego partia odpłynęła w polityczny niebyt. W 2001 roku przegrał w wyborach do Senatu. Z wykształcenia inżynier, od dwudziestu lat zawodowo zajmuje się polityką.
Czy Stanisław Kracik będzie poważnym konkurentem dla Jacka Majchrowskiego? Wiele wskazuje na to, że obaj politycy będą zabiegać o tych samych wyborców. Który uzyska więcej głosów? Dziś trudno to przewidzieć, ale notowania Platformy zaczynają gwałtownie spadać i za rok może się okazać, że jej poparcie będzie mieć podobną wartość, jaką dziś miałby szyld Unii Wolności. Oczywiście w tej sytuacji wiele zależy od kandydata Prawa i Sprawiedliwości. Prawdopodobnie w drugiej turze dojdzie do decydującej rozgrywki między PiS, a jednym z dwóch kandydatów, którzy zmierzą się w walce o ten sam elektorat. Warto jednak brać pod uwagę, ze zarówno Kracik, jak i Majchrowski, w kampanii wyborczej będą mieć do dyspozycji bardzo duże pieniądze. PiS wystąpi skromniej, ale odwoła się głównie do tych, którzy nie lubią dawać łapówek i nie chcą być zdani na łaskę aroganckich urzędników. Kto wygra? To pytanie już dziś zadają sobie przyszli wyborcy.
Ryszard Terlecki