Nawigacja
· Strona g³ówna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do ¿ycia
W G³osie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artyku³y
· [2024.04.19] Parê s³...
· [2024.04.19] Sumienie
· Na niedzielê 21 kwie...
· [2024.04.12] Na kwie...
· [2024.04.12] Kwitn± ...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzeda¿ dzia³ka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie w³osy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
Solidarna Nowa Huta
Solidarna Nowa Huta
Spo³eczno¶æ Nowej Huty mo¿e byæ dumna, i¿ korzenie jesieni narodów 1989 roku, która przynios³a upadek ja³tañskiego podzia³u Europy, wyrastaj± tak¿e z ich odwagi i determinacji jak± wykazali w latach 80.
Nowohuckie lato 1980 roku nie by³o ch³odne. Ówczesna Huta im. Lenina – najwiêkszy zak³ad przemys³owy w PRL zatrudniaj±cy prawie 40 tys. osób – budzi³ siê bardzo powoli. Tymczasem ju¿ od 1 lipca 1980 roku, w reakcji na wprowadzenie podwy¿ki cen niektórych artyku³ów spo¿ywczych, przez Polskê przetacza³a siê fala strajków. W po³owie lipca objê³a Lubelszczyznê, aby miesi±c pó¼niej dotrzeæ na Wybrze¿e.
14 sierpnia 1980 roku kilku sympatyków Wolnych Zwi±zków Zawodowych, na czele z Jerzym Borowczakiem, zorganizowa³o strajk kilkunastotysiêcznej za³ogi Stoczni im. Lenina w Gdañsku. Pracê przerwa³y tak¿e inne zak³ady Trójmiasta. Ich przedstawiciele w nocy z 16 na 17 sierpnia wy³onili Miêdzyzak³adowy Komitet Strajkowy, którego cz³onkowie sformu³owali 21 postulatów, domagaj±c siê w pierwszym z nich „Akceptacji niezale¿nych od partii i pracodawców wolnych zwi±zków zawodowych wynikaj±cej z ratyfikowanej przez PRL Konwencji nr 87 Miêdzynarodowej Organizacji Pracy, dotycz±cej wolno¶ci zwi±zkowych”. Wkrótce MKS powsta³ tak¿e w Szczecinie. Dziesiêæ dni pó¼niej gdañski MKS zrzesza³ ju¿ ponad 500 zak³adów, a strajki popieraj±ce 21 postulatów obejmowa³y kolejne o¶rodki Dolny ¦l±sk, £ód¼, Poznañ, Bydgoszcz oraz Górny ¦l±sk.
W Krakowie oczy wielu skierowane by³y na Hutê im. Lenina. Na poparcie najwiêkszego w Polsce zak³adu niecierpliwie czekali równie¿ stoczniowcy, czego jednym z przejawów by³y wracaj±ce do huty wagony z napisami: „Krakowiacy ch... nie rodacy”. W HiL pracowa³o 39 tys. ludzi, co czwarty z nich nale¿a³ do PZPR, czê¶æ do ORMO, zak³ad by³ pod siln± kontrol± SB i jej agentury. Silna by³a równie¿ presja dyrekcji i kierownictwa, aby w takim zak³adzie nie dopu¶ciæ do protestu. Ludzie nie mieli do siebie zaufania, obawiali siê konsekwencji. Tymczasem 19 sierpnia strajk rozpoczêli pracownicy Wydzia³u Mechanicznego HiL. Trwa³ on jednak kilka godzin. Wkrótce stan±³ zgniatacz, pracê ponownie przerwali te¿ robotnicy z innych wydzia³ów. Dyrekcja jednak natychmiast spe³nia³a wszystkie postulaty socjalne, a ludzie koñczyli protest i wracali do pracy. Ostatecznie w ostatnich dniach sierpnia w najwa¿niejszych wydzia³ach huty ukonstytuowa³y siê komitety strajkowe. Pracê przerwali równie¿ pracownicy Nowohuckiego Przedsiêbiorstwa Instalacji Przemys³owych „Montin”, kierowcy zajezdni MPK w Czy¿ynach oraz w „Transbudzie”. Symboliczny wymiar mia³ strajk g³odowy rozpoczêty 26 sierpnia w ko¶ciele Matki Bo¿ej Królowej Polski – „Arce Pana” w Bieñczycach. Prowadzi³o go kilku cz³onków Chrze¶cijañskiej Wspólnoty Ludzi




Pracy: Jan Leszek Franczyk, Adam Macedoñski, Mieczys³aw Majdzik i Stanis³aw Tor oraz Zygmunt £enyk z KPN. ChWLP by³a jedyn± nowohuck± organizacj± opozycyjn± powsta³± przed sierpniem’80. W ten sposób wyra¿ali swe poparcie dla 21 gdañskich postulatów oraz strajku w krakowskim „Elbudzie” jaki rozpocz±³ syn Mieczys³awa – Ryszard Majdzik.
Latem 1980 r. strajki w Krakowie i Ma³opolsce nie przybra³y wiêkszych rozmiarów. Do protestu przystêpowa³y pojedyncze zak³ady i ich dzia³ania nie mia³y zorganizowanego charakteru. Z tej niewielkiej aktywno¶ci wyrós³ jednak jeden z najsilniejszych regionów „Solidarno¶ci” czego szczególnym ¶wiadectwem by³ czas stanu jednym i nastêpne lata walki o wolno¶æ
W tydzieñ podpisaniu porozumieñ gdañskich – 6 wrze¶nia 1980 roku – na terenie huty delegaci z poszczególnych wydzia³ów HiL tworz±cy wcze¶niej komitety strajkowe utworzyli Komitet Robotniczy Hutników bêd±cy wy³±cznym organizatorem „Niezale¿nego Samorz±dnego Zwi±zku Zawodowego na terenie Kombinatu Huta im. Lenina na zasadach wynegocjowanych przez MKS Gdañsk”. W po³owie miesi±ca skupia³ on reprezentantów 24 wydzia³ów i zak³adków HiL. Przewodnicz±cym KRH zosta³ Sylwester Mlonek (wkrótce zast±piony przez W³adys³awa Hardka, a po wyborach w marcu 1981 roku przez Mieczys³awa Gila), jego zastêpcami Stanis³aw Zawada, Henryk Wartalski i Edward Petlic. W tym czasie w Krakowie trwa³y ju¿ pierwsze spotkania maj±ce wy³oniæ ponadzak³adow± strukturê tworz±cych siê nowych zwi±zków zawodowych. Ju¿ w tym czasie stopieñ zorganizowania oraz wielko¶æ huty wyznacza³y ten zak³ad do wiod±cej roli. 15 wrze¶nia 1980 roku w Sali teatralnej HiL zebrali siê reprezentanci 69 zak³adów, którzy utworzyli Miêdzyzak³adowy Komitet Za³o¿ycielski Niezale¿nych Samorz±dnych Zwi±zków Zawodowych. W jego sk³ad wesz³o czterech pracowników HiL: Stanis³aw Zawada – przewodnicz±cy, Mieczys³aw Gil – wiceprzewodnicz±cy oraz dwóch cz³onków: Stanis³aw Góral i Jerzy Kuczera. Ponadto Now± Hutê reprezentowa³ tak¿e Jerzy Pilch z „Montinu”. Dwa dni pó¼niej – 17 - wrze¶nia - w Gdañsku spotkali siê przedstawiciele MKZ z ca³ej Polski (krakowski MKZ reprezentowali Andrzej Zawada i Jerzy Kuczera). Podjêli oni decyzjê o utworzeniu jednolitego, ogólnopolskiego Niezale¿nego Samorz±dnego Zwi±zku Zawodowego, dla którego przyjêli wtedy nazwê „Solidarno¶æ”.
Struktury NSZZ „Solidarno¶æ” w nowohuckich zak³adach pracy zaczê³y tworzyæ siê b³yskawicznie. Pierwszym sprawdzianem ich organizacji by³ sprawnie przeprowadzony jednogodzinny strajk ostrzegawczy 3 pa¼dziernika 1980 roku. Dwa tygodnie pó¼niej 18 pa¼dziernika do Krakowa przyby³a entuzjastycznie witana delegacja „Solidarno¶ci” z Wybrze¿a na czele z Lechem Wa³ês±, Andrzejem Gwiazd±, Ann± Walentynowicz, Marianem Jurczykiem. Na stadionie „Hutnika” na spotkanie z nimi przyby³o ponad 10 tysiêcy osób. „naprawdê poczu³em siê, ¿e jestem w Polsce, w Polsce – naszej Polsce, a ka¿dy z nas chcia³by, aby ona by³a u¶miechniêta, bogata i szczê¶liwa. Na pewno recepty na to wszystko nie ma, na pewno ja ani Gdañsk tej recepty nie przywióz³ i nie wymy¶li³. Nale¿y wiedzieæ o tym, ¿e to wszystko, co sobie zrobimy w tym kierunku, aby w³a¶nie tak siê sta³o, jest w naszych rêkach i w naszych umys³ach” – mówi³ entuzjastycznie przyjêty Lech




Wa³êsa. Nazajutrz w katedrze wawelskiej ks. Józef Tischner t³umaczy³ znaczenie s³owa „solidarno¶æ”, które „przy³±czy³o siê do innych, tych najbardziej polskich s³ów, aby nadaæ nowy kszta³t naszym sercom. Jest takich polskich s³ów kilka. S³owo wolno¶æ, s³owo niepodleg³o¶æ, s³owo godno¶æ cz³owieka, a dzi¶ s³owo solidarno¶æ. Ka¿dy z nas czuje ogromny ciê¿ar ukrytych w tym s³owie tre¶ci.” Wielotysiêczna rzesza przesz³a Traktem Królewskim na Rynek nios±c przywódcê zwi±zku na rêkach na koniec od¶piewuj±c Hymn i „Bo¿e co¶ Polskê”. Atmosfera tych dwu dni by³a niezwykle podnios³a i stanowi³a dla krakowian namiastkê klimatu charakterystycznego dla sierpniowych strajków na Wybrze¿u. Wydarzenia te by³y jednocze¶nie potwierdzeniem, ¿e „Solidarno¶æ” z wielk± si³± zakorzeni³a siê ju¿ w Krakowie i Nowej Hucie. Potwierdzeniem tego mo¿e byæ niemal powszechny akces do nowych zwi±zków. Na pocz±tku grudnia 1980 roku spo¶ród 38 tys. zatrudnionych w Hucie im. Lenina, do NSZZ „Solidarno¶æ” przyst±pi³o ju¿ 34 tys. osób tworz±c najwiêksz± w kraju zak³adow± organizacjê zwi±zkow± w kraju.
W tym czasie Polska by³a ju¿ innym krajem. Miliony Polaków chcia³o ¿yæ godnie, sprawiedliwie i uczciwie. Uwierzyli, ¿e mog± to osi±gn±æ, ¿e naprawdê co¶ od nich zale¿y. Ludzie przestali siê baæ, poczuli smak wolno¶ci, a „Solidarno¶æ” wyzwoli³a ogromn± spo³eczn± aktywno¶æ. W zderzeniu z autentycznym, powstaj±cym oddolnie zgodnie z demokratycznymi zasadami ruchem spo³ecznym, objawi³a siê fikcja i fasadowo¶æ istniej±cych w PRL struktur, na czele z PZPR.
Jaros³aw SZAREK
Autor jest historykiem, pracownikiem Instytutu Pamiêci Narodowej. Opublikowany w „G³osie” tekst jest fragmentem wiêkszej ca³o¶ci, która uka¿e siê jako wstêp do katalogu wystawy „U progu wolno¶ci. Nowa Huta w latach 1980-1989” zorganizowanej przez nowohucki oddzia³ Muzeum Historycznego Miasta Krakowa.
Komentarze
Brak komentarzy. Mo¿e czas dodaæ swój?
Dodaj komentarz
Zaloguj siê, aby móc dodaæ komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani u¿ytkownicy mog± oceniaæ zawarto¶æ strony

Zaloguj siê lub zarejestruj, ¿eby móc zag³osowaæ.

¦wietne! ¦wietne! 0% [Brak oceny]
Bardzo dobre Bardzo dobre 0% [Brak oceny]
Dobre Dobre 0% [Brak oceny]
¦rednie ¦rednie 0% [Brak oceny]
S³abe S³abe 100% [1 g³os]
 
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa u¿ytkownika

Has³o



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj siê

Nie mo¿esz siê zalogowaæ?
Popro¶ o nowe has³o
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.06 27,482,577 unikalnych wizyt