Nawigacja
· Strona główna
· Nowohuckie Linki
· Fotohistorie
· Szukaj
· Dzielnice
· NH - Miejsce dobre do życia
W Głosie
 Felietony
 Miss Nowej Huty -
XXI edycja

 Nowohucianie
 Humor
 Prawnik radzi
Ostatnie artykuły
· [2024.04.19] Parę sł...
· [2024.04.19] Sumienie
· Na niedzielę 21 kwie...
· [2024.04.12] Na kwie...
· [2024.04.12] Kwitną ...
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Na sprzedaż działka ...
· Akcja poboru krwi
· Krótkie włosy - piel...
· Sekcja rekreacyjna G...
· TBS w nowej hucie?
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum
Pracownicy huty ArcelorMittal Poland kolejny raz pomogli mieszkańcom posprzątać rzekę i uporządkować okolicę – Czyściej nad Dłubnią na wiosnę
Blisko setka mieszkańców Nowej Huty i aktywistów z różnych części Polski, w tym kilkudziesięciu pracowników krakowskiej huty ArcelorMittal Poland, wysprzątało w ostatnią sobotę (23 marca) brzegi rzeki Dłubni z zalegających tam śmieci. Efekt? Ponad 150 worków pełnych m.in. puszek i butelek oraz setki kilogramów wielkogabarytowych śmieci, które trafiły do Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Krakowie. Oprócz zużytych opon, starych butów, umywalek czy kafelków łazienkowych mieszkańcy znaleźli też sokowirówki, inhalatory i fotele.
Akcję #CzystaDłubnia już po raz piąty zorganizowała nowohucka Fundacja EcoTravel. W tym roku do pomocy w sprzątaniu odcinka od mostu na alei Solidarności do ogrodów działkowych „Wanda”, włączyli się nie tylko mieszkańcy i społecznicy, którym bliska jest troska o przyrodę, pracownicy huty, radni czy wędkarze, ale także fachowcy specjalizujący się w czyszczeniu rzek. Śmiałkowie, którzy przyjechali aż z Mazur wyciągali olbrzymie śmieci z dna rzeki przy pomocy specjalnych magnesów.
Prawie 2,5 hektara trudnego i zaśmieconego terenu to było prawdziwe wyzwanie, ale podołali mu zarówno dorośli jak i dzieci, które dzielnie napełniały worki butelkami, papierkami czy puszkami po napojach, spacerując bezpieczną trasą wytyczoną specjalnie dla nich.
Sobotnią akcję sprzątania brzegów Dłubni koordynował Marcin Pawlik, nowohucki przyrodnik i szef Fundacji EcoTravel, który od kilku lat dba o czystość nowohuckiej rzeki, zachęcając do pomocy znajomych.
– Cieszy widok wspaniałych ludzi, którzy mocno angażują się w sprzątanie Dłubni. Z roku na rok do weteranów, którzy akcję wspierają od zawsze, dołączają kolejni mieszkańcy, chętni zrobić coś pożytecznego dla nowohuckiej przyrody. Dobrze, że jest nas coraz więcej - mówi Marcin Pawlik, szef Fundacji EcoTravel. – Każdy z uczestników tej akcji zrobił dziś coś niesamowitego dla Dłubni, Nowej Huty, dla Krakowa – dodaje.
Mocno zaśmiecony teren wymagał sprzątania, a śmieci zalegające tam latami psuły wizerunek malowniczych, nadrzecznych ścieżek.
– W tym roku w inicjatywę społecznego sprzątania rzeki włączyli się nie tylko nasi pracownicy, ale również ich rodziny. Rodzice sprzątali z dziećmi, a dziadkowie z wnukami; razem tworzyli zgrane zespoły i miło było patrzeć, jak bardzo są zaangażowani. Wszystkim nam zależało na uporządkowaniu tego terenu, w końcu krakowska huta sąsiaduje z Dłubnią, a wielu naszych pracowników mieszka w okolicy i korzysta z uroków tego miejsca – mówi Tomasz Dziwniel, członek zarządu i dyrektor zarządzający oddziału wyrobów płaskich i jakości w ArcelorMittal Poland, który również sprzątał rzekę. – Cieszymy się, że mogliśmy naszą pracą przyczynić się do likwidacji dzikich wysypisk, a przy okazji dać dobry przykład innym i lekcję edukacji ekologicznej najmłodszym – dodaje.
Po zakończeniu akcji wszyscy uczestnicy mogli zjeść ciepły posiłek od ArcelorMittal Poland i wypić gorącą herbatę. Krakowska huta solidnie przygotowała się na powrót głodnych uczestników akcji, dlatego jedzeniem udało się podzielić jeszcze z podopiecznymi placówki dla bezdomnych mężczyzn przy ul. Makuszyńskiego.
– Widać, że potrzeba zadbania o swoje otoczenie jest coraz silniejsza. Mieszkańcy coraz częściej biorą sprawy w swoje ręce i starają się w ramach takich społecznych akcji zadbać o środowisko. Jednak szkoda, że właśnie ci aktywiści muszą naprawiać błędy nieodpowiedzialnych sąsiadów. Mamy nadzieję, że takie akcje uświadomią krakowian, że o przyrodę trzeba dbać cały czas, by móc cieszyć się jej walorami. Jesteśmy dumni ze wszystkich mieszkańców i firm, które włączają się w tę pożyteczną inicjatywę – mówi Łukasz Pawlik, zastępca dyrektora Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie, który wspiera akcję sprzątania Dłubni.

Komentarze
Brak komentarzy. Może czas dodać swój?
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?
 
Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)
Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowią tylko część materiałów, które w całości znaleźć można w wersji drukowanej "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego".
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Reklama


Wygenerowano w sekund: 0.06 27,475,392 unikalnych wizyt