Pa¼dziernikowe sandacze ³owione s± zwykle na dwa sposoby. Albo na ¿ywca, albo na blachê. £owi±c w rzekach na ¿ywczyka najczê¶ciej spotykamy siê z tradycyjnym zestawem gruntowym, modyfikowanym jedynie z uwagi na charakter nurtu. W spokojnej toni, tam gdzie woda wrêcz stoi lub delikatnie krêci cofk±, preferowane s± zestawy tradycyjne – ze sp³awikiem, ¿y³k± raczej pozbawion± przyponu, g³ówk± jigow±, a wszystko zakoñczone ¿ywczykiem. Oczywi¶cie jigowa g³ówka zastêpuje tradycyjny ciê¿arek. Wielu wêdkarzy stosuje kilkugramowe g³ówki jigowe zamiast ciê¿arka, co jak siê wydaje sandaczom nie przeszkadza, a ewidentnie zapobiega spl±taniom zestawu. Grunt stosujemy raczej niewielki - bez wzglêdu na g³êboko¶æ ³owiska, metr, najwy¿ej 120 centymetrów.
Z kolei tam, gdzie nurt wyra¼nie ci±gnie w dó³ rzeki, niektórzy korzystaj± z prostego paternostra – mamy wtedy sp³awik, ¿y³kê g³ówn±, g³ówkê jigow± oraz w odleg³o¶ci 40, 50 centymetrów od haczyka dowi±zany trok z cieñszej ¿y³ki z obci±¿nikiem, swoim kszta³tem przypominaj±cym gruszkê. D³ugo¶æ tego troka powinna byæ taka, aby wraz z górnym fragmentem ¿y³ki g³ównej by³ o 1/3 d³u¿szy od g³êboko¶ci ³owiska.
I w zasadzie pozostaje nam wtedy tylko jedno – zarzuciæ nasz zestaw, usi±¶æ wygodnie i czekaæ na branie. Ten typ wêdkowania sprawdza siê szczególnie wtedy, gdy nad wodê wybierzemy siê pó¼nym popo³udniem i zamierzamy na ³owisku pozostaæ ca³± noc. W nocy mo¿na odej¶æ od wêdek, usi±¶æ przy ognisku i zaj±æ siê na przyk³ad pieczeniem kie³basek. Nad wodê, do kijów, nale¿y powróciæ na dwie godziny przed ¶witem i pilnowaæ zestawów a¿ do zej¶cia rosy. Gdyby by³o branie, przy pierwszym, tradycyjnym zestawie, z zaciêciem chwilê odczekujemy, a przy zestawie z trokiem zacinamy niemal natychmiast.
Przy ³owieniu na grunt stosujemy raczej raczej delikatne sp³awiki. Pod³u¿ne i mocowane na sta³e. A je¶li wybieramy siê na noc – powinny to byæ sp³awiki ze ¶wietlikiem. Wtedy nie mamy problemów z zauwa¿eniem brania.
Warto w tym miejscu dodaæ, ¿e ³owi±c metod± gruntow± zarówno w dzieñ jak i w nocy w charakterze przynêty mo¿emy u¿yæ tak¿e martwej rybki albo fileta za³o¿onego na ciê¿kiej gruntówce. Niektórzy zalecaj± u¿ycie w charakterze przynêty ryb morskich – szprotek albo ¶ledziowych tuszek. Sandacz ma bardzo wyczulony wêch, a ryby morskie s± bardzo aromatyczne.
Tyle o ³owieniu sandacza na grunt. W przysz³ym tygodniu napiszê z kolei o polowaniu na tego drapie¿nika z u¿yciem spinningu.
Jakub Kleñ
· Napisane przez Administrator
dnia October 05 2024
221 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".
