Sprzedawczyni:
- Polecam tê szczoteczkê, myje zêby w trudno dostêpnych miejscach.
Na to klient:
- Ale ja nie mam zêbów w trudno dostêpnych miejscach...
* * *
Lekarz do pacjenta:
- Gratulujê, pana ci¶nienie siê unormowa³o.
- To zas³uga ¿ony.
- Tak dba o pana ?
- Nie, wyjecha³a do sanatorium...
* * *
Fryzjer do klienta z t³ustymi w³osami:
- Strzy¿enie, czy wymiana oleju?
* * *
W s±dzie sêdzia pyta oskar¿onego:
- Czy zabra³ pan portfel tej kobiecie?
- Tak - odpowiada oskar¿ony.
- Czy by³o to pañski portfel?
- Nie - pada odpowied¼.
- Wiêc dlaczego pan go wzi±³?
- Pieni±dze w nim wydawa³y mi siê takie jakie¶ znajome...
* * *
Przychodzi student na budowê i pyta siê majstra czy znajdzie siê dla niego jaka¶ robota. Majster odpowiada:
- A znasz ch³opcze angielski?
Na to student:
- A to jest wymagane w tej robocie?
- Tak, jak nie wierzysz to pos³uchaj moich ch³opców.
- Gienek!
- Co?
- £om dej!
- Co dej?
- £om dej!
- Gdzie dej?
- Tu dej!
- Ok!
Sentencja tygodnia
Z u¶miechem na twarzy cz³owiek podwaja swoje mo¿liwo¶ci.
Przys³owie japoñskie
· Napisane przez Administrator
dnia March 17 2022
730 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".