Urodzi³ siê 8 grudnia 1977 roku w Szpitalu ¯eromskiego. Od tamtej chwili ca³y czas mieszka w tej Nowej Hucie. - Jestem rodowitym „Hutasem” – mówi sam o sobie. Edukacjê rozpoczyna³ na os. Handlowym, najpierw przedszkole potem Szko³a Podstawowa nr 91. Nastêpnie uczêszcza³ do Zespo³u Szkó³ Elektrycznych na os. Szkolnym, gdzie ukoñczy³ szko³ê zawodow±, a nastêpnie technikum. - Zajêcia praktycznie mia³em w miejscu, w którym obecnie mie¶ci siê Teatr £a¼nia Nowa – wspomina. Dlatego do dzi¶, gdy jest w teatrze, specyficzny zapach przypomina mu o czasach szkolnych, o warsztatach.
Na ¿ycie zarabia fotografowaniem. - Zdjêcia robiê „odk±d pamiêtam“. Pierwszy aparat, Smienê, dosta³em jak mia³em siedem lat. Ju¿ wtedy to polubi³em. Na pocz±tku, oczywi¶cie, fotografowa³em czysto hobbistycznie i zabawowo. Jednak krok po kroku, fotografowanie sta³o siê tym, za pomoc± czego - czasem mniej, a czasem wiêcej - zarabiam na ¿ycie – mówi. Z czasów dzieciñstwa i wczesnej m³odo¶ci pozosta³ mu wielki sentyment do fotografii analogowej. Obecnie zawodowo zwi±zany jest miêdzy innymi z Baletem Dworskim Cracovia Danza, Krakowskim Festiwalem Filmowym, Miesiêcznikiem „Modny Kraków“ oraz „G³osem-Tygodnikiem Nowohuckim“. Mia³ swój, niema³y, udzia³ w tworzeniu kolumny dla m³odych w naszej gazecie. Bior±c (w latach 2004-2008), udzia³ w projekcie Equal by³ wspó³pomys³odawc± i wspó³twórc± „G³osu M³odej Huty”.
Jako swoje zainteresowania, oprócz rzecz jasna fotografii, wymienia fantastykê. Przez wiele lat by³ wspó³organizatorem Krakonu – Ogólnopolskiego Konwentu Mi³o¶ników Fantastyki. Do dzi¶ interesuje siê, jak sam wyznaje, szeroko rozumian± fantastyk±. - Kiedy tylko mam okazjê, staram siê spotkaæ ze znajomymi i zagraæ w RGP czy jak±¶ karciankê – mówi. Zapytany o Now± Hutê odpowiada: „Huta, to dla mnie po prostu dom.”. Wyznaje, ¿e kiedy¶ mia³ tu swoje ulubione miejsca, ale dzi¶ wiêkszo¶æ z nich po prostu nie istnieje. - Albo s± tak inne, ¿e ju¿ nie "moje ulubione" – dodaje. Smuci go brak konkretnego i dobrego pomys³u na Hutê. - Jak ju¿ kto¶ co¶ próbuje robiæ pozytywnego, to nagle wszyscy s± przeciw i pomys³ idzie siê… Dra¿ni mnie to, ¿e ci±gle, mimo tylu lat i tylu zmian, gdy mówiê, ¿e jestem z Nowej Huty, to spotykam siê z reakcj±: "Bo¿e, jak ty tam mo¿esz ¿yæ" – wyznaje.
(a³)
#8220; oraz
· Napisane przez Administrator
dnia March 08 2012
2949 czytañ ·
Ten serwis u¿ywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegl±darki oznacza zgodê na to)Prezentowane na stronie internetowej informacje stanowi± tylko czê¶æ materia³ów, które w ca³o¶ci znale¼æ mo¿na w wersji drukowanej "G³osu - Tygodnika Nowohuckiego".